„Chłopiec z jabłkiem”
Pisząc o "Grand Hotel Budapest", (jako miłośniczka sztuki), nie mogę pominąć wspaniałego obrazu, wokół którego koncentruje się akcja filmu. Mowa tu oczywiście o "Chłopcu z jabłkiem" pędzla Johannes`a van Hoytl`a. Johannes van Hoytl młodszy "Chłopiec z jabłkiem" "To jest znakomity portret pięknego chłopca u progu męskości pędzla van Hoytla młodszego. Blondyn o gładkiej, białej jak mleko skórze. Nienaganna proweniencja. Jeden z ostatnich w prywatnych rękach i bez wątpienia najlepszy. To jest arcydzieło." tak opisuję go boyowi Zero M. Gustav. Na pierwszy rzut oka, wydawać się może, iż mamy do czynienia z pochodzącym z okresu manieryzmu dziełem. Okazuję się jednak, że obraz jest całkowicie współczesny. Namalował go, na specjalne zamówienie reżysera (Wes`a Anderson`a) brytyjski malarz Michael Taylor. M. Taylor podczas pracy nad "Chłopcem z jabłkiem" źródło:mrtaylor.co.uk Prace nad obrazem trwały...
Komentarze
Prześlij komentarz