AREMINISCENCJE relacja... po wystawowa...
...aż strach się przyznać, że to już miesiąc mija, a ja nie znalazłam czasu
na wpisy na blogu =(,
No nic, nie czas na biadolenie, klawiatura w garść i do dzieła =)
Na początek obiecana relacja ...
Zanim jednak o samej wystawię zdradzę Wam jak do Niej doszło ;)
Któregoś pięknego, acz bardzo wyczerpującego dnia spotkałam
kolegę Przemka, który rzekł do mnie, iż w tak zwanej
PIEKARNI KULTURY jest wystawa jakiegoś podróżnika
Hmm myślę sobie fajna sprawa...tylko gdzie TAKOWE miejsce jest.
(po krótkiej konsultacji z doktorem Google,wiedziałam już co i jak)
Okazało się, że PIEKARNIA KULTURY to takie niszowe
( lub jak kto woli undergroundowe) miejsce, które "przygarnia"
ludzi z ciekawą osobowością, organizuję wystawy, spotkania...
można się tu nawet napić egzotycznej herbaty przywiezionej
z dalekiej Azji...
Spodobało mi się, i postanowiłam, że było by to świetne miejsce
na wernisaż...
Muszę przyznać, że jak pomyślałam, tak też zrobiłam...=)
Kolega Jacek nie stawiał zbytniego oporu...a nawet
przejawiał pewną dozę optymizmu =)
Zaproponował wstępny termin...a później już poszło...
24 kwietnia 2015 r.
o 20-stej odbył się wernisaż.
Frekwencja dopisała...
..a zainteresowanie przerosło moje oczekiwania
(padało tak wiele pytań...ze odpowiadałam
na nie przez prawie 2-godziny) =)
na nie przez prawie 2-godziny) =)
((A naiwnie myślałam, że powiem kilka zdań tytułem wstępu
i będzie po imprezie...miło się tak rozczarować)).
Byliście wspaniali.
Odwiedziły mnie bardzo inteligentne i wrażliwe osoby.
Pytaniom nie było końca.
Myślę, że się podobało...chociaż wiem,
że na pierwszy rzut oka prace mogły wywołać lekki szok.
![]() |
(Dlatego zaleca się spojrzenie kolejny raz =p) |
Dziękuję Wszystkim za przybycie,
tak miłe przyjęcie,
zainteresowanie i...
...do zobaczenia na kolejnej ( mam nadzieję ) wystawię =)
ps. informację o wernisażu podała TVP Gorzów Wielkopolski
a poniżej znajdziecie link z relacji miejskiego portalu
informacyjnego Sulęcin 24.pl
Komentarze
Prześlij komentarz